Obserwatorzy.

niedziela, 29 stycznia 2012

Biała broszka.

Czasem biorę udział w różnych wyzwaniach. To inspirujące  kiedy trzeba zrobić coś na zadany temat i to jeszcze w określonym terminie. Tym razem postanowiłam  zabawić się Kreatywnym Kufrze  w zabawie Kolorton-Biały.
Biała broszka wykonana z merceryzowanego kordonka z perłą. W założeniach miała być elegancka do czarnego żakietu , a tak oto wygląda:


sobota, 28 stycznia 2012

Premierowy filcowy kwiatek.

Od dawna bardzo mi się podobają  rzeczy zrobione metodą filcowania. Wreszcie postanowiłam sama spróbować coś ufilcować. I oto premiera mojego pierwszego wyrobu, czyli filcowy kwiatek. Wiem, że to nic wielkiego, dziewczyny które filcują znajdą w nim mnóstwo wad ale ja mam satysfakcję, że się udało. Kwiatek jest w kolorach wiosny , to tak na pocieszenie bo za oknem -10 stopni.


piątek, 27 stycznia 2012

Sprawiedliwy los.

Pisałam niedawno o przykrości jak mnie spotkała a już los mi wszystko wynagrodził nawet podwójnie.Wczoraj dostałam wiadomość, że jako setna osoba polubiłam na FB Magię Mozaiki  i w związku z tym zostałam obdarowana  ślicznym świecznikiem. Od dawna zaglądam do tego bloga  i podziwiam mozaikowe cuda ale o nagrodzie nie wiedziałam , wiec była to dla mnie ogromnie miła niespodzianka. Jak by tego było mało  wygrałam jeszcze cudną szkatułkę w Candy u GosiaK .Dziękuję  dziewczynom   za prześliczne prezenty.
Dwa niespodziewane prezenty jednego dnia,  no i sami powiedzcie  jak tu nie wierzyć w sprawiedliwość losu?

środa, 25 stycznia 2012

Czekoladowa szalo-czapka.

Dziękuję wszystkim za komentarze pod postem o niechcianej chuście. Tak jak przypuszczałam nie tylko mnie dotknęły  problemy  związane z wzajemnymi  kontaktami. Napisałam o tym bo może ktoś po przeczytaniu zastanowi się zanim zacznie namawiać nas na zrobienie czegoś  co niekoniecznie jest mu potrzebne.
Na szczęście większość z nas  na pozytywne doświadczenia. Mnie trafiła się tylko jedna taka niemiła sytuacja.
Dzisiaj w ramach poprawy nastroju pokażę szalo-czapkę jak określiła to bardzo miła Aneta dla której ją zrobiłam.Jest to zrobiony na drutach  długaśny szal z warkoczami w ślicznym czekoladowym kolorze. Na głowę, na szyję, na ramiona i co tam kto jeszcze wymyśli.
Ponieważ powstały teorie co do tego koloru to zapewniam, że bez lampy to śliczny kolor mlecznej czekolady. Dni już dłuższe, słońca więcej,  niedługo będą więc zdjęcia  na moim balkonie we właściwych kolorach a narazaie musicie mi wierzyć na słowo.



wtorek, 24 stycznia 2012

Energetyczne lusterko.

Zamarzyło  mi się energetyczne lusterko z bloga Magia Mozaiki. Postanowiłam zwiększyć swoje szanse w Candy pisząc tego posta ( to warunek jaki postawiły dziewczyny z bloga).Lusterko jest cudne obawiam się , że będzie na nie mnóstwo chętnych.

niedziela, 22 stycznia 2012

Niechciana chusta Gail.

Trochę się wahałam ale jednak opisze pewną historię która mi się przydarzyła. Pewna osoba po obejrzeniu chust które zrobiłam tak się zachwyciła, że zasypała mnie e-mailami z prośbą o  taka chustę. Ustaliłyśmy warunki ale z pewnych względów mogłam zabrać się za robótkę za kilka dni o czym tą osobę poinformowałam. Czując się zobowiązaną zaczęłam robótkę trochę wcześniej i jakież było moje zdziwienie, gdy osoba ta nagle zamilkła. Rozumiejąc, że się rozmyśliła, no cóż każdy może zmienić zdanie i nie mogę mieć o to pretensji poprosiłam tylko o krótką informację w rodzaju " nie, już nie chcę" . Od tego czasu minęły już dwa tygodnie i nie mam żadnej wiadomości. Nie chodzi mi o to, że ktoś nie chce tej chusty ale o zwykłą , ludzką uprzejmość. Ktoś nie uszanował mojego zaangażowania i nie było go stać nawet na  jedno zdanie  wyjaśnienia. Pewnie i Wam zdarzyły się podobne historie, może jednak warto o tym pisać aby uzmysłowić niektórym osobom , że  nie jesteśmy producentami rękodzieła  którzy szukają  nabywców. W to co robimy wkładamy dużo serca i zaangażowania i jeśli  już decydujemy się zrobić coś na prośbę innych to oczekujemy poważnego traktowania naszej pracy. Dużo ostatnio dyskusji o wycenie naszej pracy, ale powiedzmy sobie szczerze gdybyśmy wyceniały prace w oparciu o stawki godzinowe funkcjonujące na rynku pracy to 90% z nas by tego nie kupiło. W miłym gronie ludzi zajmujących się różnym rękodziełem wymieniamy się pracami a jeśli już coś sprzedajemy to za cenę która nie odzwierciedla nakładu pracy. Szanujmy jednak siebie i innych. Ponarzekałam, ale jest mi po ludzku przykro.

Niechciana chusta jest zrobiona w włóczki wełnianej (51%) i akrylu w kolorze ecri.
 Wzór Gail , przypominam, ze można go znaleźć tu : Gail.
Wymiary chusty to 165cm x 70 cm




piątek, 13 stycznia 2012

Błękitna chusta Gail.


Chyba tęsknie za latem bo ostatnio wszystko u nie na blogu na niebiesko. Znajomym tak się podobał wzór chusty Gail, że powstała kolejna tym razem  błękitna wersja. Z powodu wrednej pogody zdjęcia mogłam zrobić tylko z lampą więc kolor wyszedł byle jaki. Ale to  śliczny błękit, taki jak niebo latem.

Przypominam, że wzór chusty można znaleźć tu : Gail.
To informacja  dla tych co chcieliby sami ją zrobić, inni  amatorzy chusty mogą się odezwać  na e-maila.



środa, 11 stycznia 2012

Haftowany obrazek.

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia.Życie lubi niespodzianki więc moja historia przybrała taki obrót o jakim nie  śniłam.Jeszcze nie wiem czy dobry, czy zły,  jedno jest pewne inny niż się spodziewałam.
Jak ogólnie wiadomo na stres najlepsza  jest  pasjonująca robótka więc  wreszcie skończyłam dłubanie  haftowanego obrazka. Jeszcze tylko oprawić i już będzie gotowy.
Wzór  haftu krzyżykowego  ze starej gazety. Haft krzyżykowy w odcieniach niebieskiego i błękitu.

.

niedziela, 8 stycznia 2012

Czapka zimowa.

Zimy nie widać ale trzeba być czujnym by się nie dać zaskoczyć. Szara czapka  zrobiona na drutach, trochę warkocza, trochę puchatego ściągacza. Przyda się jak by jednak zima przyszła.
Czekają mnie trzy bardzo trudne dni, trzymajcie kciuki, muszę je jakoś przeżyć.

Dziękuję za słowa otuchy  ale panika mnie pożera. Jeszcze tylko dwa dni.



poniedziałek, 2 stycznia 2012

Chusta Gail cd.

Już po Świętach czas wrócić do rzeczywistości i zapomnieć o magii świat. W temacie rękodzieła koniec roku miałam pracowity. Chusty tak bardzo spodobały się rodzinie i nie tylko, że zrobiłam ich jeszcze kilka. Oczywiście przebojem okazał się wzór Gail. Tak wygląda chusta w wersji ecri  zrobiona z wełny 100% . Starczyło 15 dkg na duża chustę a blokowała się jak marzenie.
Wzór chusty Gail znajduję się tutaj  Gail.
Gdyby jeszcze ktoś chciał podobną chustę proszę o kontakt.