Obserwatorzy.

czwartek, 12 marca 2015

Jak świstak

         Dziś kolejny wpis o prozie  szycia. Musiałam  skrócić firany   a następnie je obszyć. To okropnie nudne zajęcie bo równe  cięcie 10 metrów firany a następnie  podłożenie tych  samych 10 m  nie należy do ekscytujących zajęć. Obiecałam jednak skrócić firanę  więc trzeba było to zrobić i nie marudzić. Po skończonej robocie został mi 10 m pasek odciętej firany  o szer ok 5 cm. Już miał się znaleźć w koszu bo po co  to komu potrzebne gdy wpadłam na  pomysł  zrobienia z niego   kilku kwiatków. Pomyślałam sobie, że może właścicielka firan  znajdzie dla nich jakieś zastosowanie, może do upięcia firan lub do czegokolwiek innego a w ostateczności wyrzuci je do kosza gdzie i tak miały się znaleźć. Siedziałam więc sobie jak ten świstak  z reklamy  tylko, że ja  zawijałam  10 metrowy pasek firanki  zamiast papierków.
        Może Wy macie jakieś pomysły na zastosowanie  firankowych kwiatków to podpowiem właścicielce co z nimi  można zrobić.


13 komentarzy:

  1. Bardzo fajne kwiatki :) Zawsze można ich użyć do oryginalnego podpięcia firanki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne :)
    Można dorobić im łodygi i wstawić do wazonu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No własnie- podpięcie pod firankę! Super wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne - na wianek dla dziewczynki :-) :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem za dorobieniu łodyżek :)) Śliczne wyszły kwiatki i jak zawsze pomysłowo wykorzystałaś resztki. Jesteś niezwykle kreatywną osobą!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny z ciebie świstak. Różyczki super. Widziałam jak takie kwiaty doczepionym były do opasek na włosy. Ale do upięcia firany też będą wspaniałe się nadawać. Z tego co wiem to co człowiek to inny pomysł. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bym z nich zrobiła kwiatki na opaskę lub gumkę do włosów, przepiękne szkoda, ze ja nie wiem takich róż tworzyć,

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie wyszły te kwiatki. Zastosowanie? - np. motyw dekoracyjny do komunijnych dodatków, i w ogóle białych "powierzchni". Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. do podpięcia firanki jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli właścicielka firan nie użyje ich do podpięcia fantazyjnego, wykorzystaj je do zrobienia przestrzennego obrazu, dodając łodyżki kwiatowe. Świetnie " poświstakowałaś".

    OdpowiedzUsuń
  11. jak z firanki to na firankę

    OdpowiedzUsuń
  12. Jako dekoracja do zasłonek, albo torebki, jeśli ma małe dzieci to może opaska na włosy albo gumeczki do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  13. :D Ja tez siedzę i zawijam :) Dziewczyny tu już sporo podpowiedziały, ja jeszcze wykorzystałabym je do dekoracji wiosennych takich dużych jaj z nici na balonie, wianków z wikliny czy stroików na stół w kieliszku itp. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.