Obserwatorzy.

czwartek, 31 marca 2016

Wymianka wiosenno-wielkanocna

        Ostatnia  wymianka w której brałam udział. to  wiosenno-wielkanocna zorganizowana przez  Małgorzata Burczyk. Bardzo Ci dziękuję za zaangażowanie w organizację  wymianki, to  sporo pracy.
            Moją para wymiankową została Sarenka Kiedy wymieniłyśmy się adresami okazało się, że Sarenka mieszka w Irlandii. Wysłałam więc w daleki świat moje prezenty ale doszły szybciutko. 
Zrobiłam w  ramach wymiankowych  prezentów  podkładki pod kubki ze  słonecznymi kółeczkami oraz wielkanocnego zajączka, dołożyłam   słodycze, trochę przydasi i karteczkę z barankiem.




Do mnie  od Sarenki przyleciały  zajączki i  jajo sznurkowe. Sarenko dziękuję jeszcze raz.


wtorek, 29 marca 2016

Wymianka Wielkanocna

Już po Świętach a ja jeszcze nie pokazałam wszystkich wymiankowych prezentów.
Wymiankę  wielkanocną  zorganizowała Judyta Z  Moją parą wymiankową  została   chwilotrwaaj  i to dla niej przygotowałam  prezenty. Tęczowy zajączek w sweterku  wydzierganym  na szydełku,  haftowany portret zajączka  i karteczkę z barankiem. Trochę słodkości i przydasi  też do paczuszki trafiło.


A do mnie trafiły  takie oto prezenciki za które serdecznie dziękuję.


niedziela, 27 marca 2016

Ekspresowe pisanki


Pracowicie zdobione jajeczka aż żal  stłuc i zjeść. Nie zdobione są  mało "świąteczne". W ramach kompromisu w tym roku  pomalowałam jajeczka w sposób ekspresowy.  Potrzebne są zwykłe  mazaki  najlepiej takie dla małych dzieci (nietoksyczne) i około 15 sekund na pomalowanie. Kolorowe plamki  podkreślamy ciemniejszymi konturami nie przejmując się za bardzo jakimś konkretnym rysunkiem. To  jest łatwiejsze niż można by było przypuszczać patrząc na końcowy efekt.  Jajeczka kolorowe, wiosenne a że pracy przy nich tyle co nic,   bez żalu można tłuc i jeść do woli. Jutro drugi dzień świąt  może jeszcze zdążycie wykorzystać ten ekspresowy pomysł.
Dziękuję za wszystkie świąteczne życzenia.

czwartek, 24 marca 2016

Radosnych Świąt Wam życzę.


Przesyłam życzenia spokoju, szczęścia, uśmiechu, smacznego jajeczka, mokrego dyngusa dla wszystkich twórczych osób, którym chce się chcieć.

środa, 23 marca 2016

Wymianka wiosenna

       Dawno nie brałam udziału w wymiankach blogowych . Postanowiłam to nadrobić i zapisałam się  aż na 4 wymianki odbywające się prawie jednocześnie. O jednej już pisałam  dziś kolejna tym razem wiosenna.
Wymiankę   zorganizowała Etoile  a moja parą została Szczesliwy zakątek. Dla mnie wiosna to zieleń i kwiaty. Przygotowałam więc kwiatowy, szydełkowy  komplecik  3  torebeczek. Torebki w różnych rozmiarach, kształtach  ale wszystkie z takim samym kwiatowym motywem. Trochę słodyczy, przydasi i  karteczka z zajączkiem dopełniły wymiankową paczuszkę.



Ja  otrzymałam w  zamian  wspaniałe prezenty. Pastelowe  jajko karczochowe, jajo cekinowe, wiosenne ozdoby na patyczkach i klamerkach, bransoletkę, broszkę , przydasie i słodycze. Beatko  bardzo dziękuję za wymiankę.
Przy okazji tej wymianki  wymieniłyśmy się jeszcze prywatnie ale o tym napiszę już następnym razem.


niedziela, 20 marca 2016

Wianuszek zamiast podwiązki.

W sezonie  studniówkowym pokazałam Wam czerwoną podwiązkę z koronki szydełkowej. Skontaktowała się ze mną  aguska31 i zaproponowała mi  wymiankę prywatną. Nie chciała jednak podwiązki ale koronkową  opaskę-wianuszek dla swojej córeczki. Ustaliłyśmy wzór, kolor  i kiedy już opaska była gotowa ,   nie mogłam się zdecydować jakie kwiatuszki   zrobić do udekorowania wianuszka. Zrobiłam więc ich kilka  a wybór zostawiłam właścicielce.




W zamian dostałam cudne rzeczy. Piękną poszewkę na poduszkę z konikiem, który ma  zaplecione warkoczyki, kwiatuszki i jest cudownie mięciutki oraz maskotkę. Moja wnusia jest nimi zachwycona.
Bardzo dziękuję za wymiankę.

piątek, 18 marca 2016

Wymianka wielkanocna

Dziś  postanowiłam pokazać Wam  co przygotowałam w ramach   wymianki wielkanocnej  którą  zorganizowała    Anna   .  Moją parą została Basia  i to do niej wysłałam wielkanocnego baranka i podkładki pod kubki w formie tulipanów. Załączniki to jak zwykle słodycze, przydasie i karteczka.



Basia przysłała mi mnóstwo drobiazgów. Śliczne cekinowe jajka, urocze bibułkowe kurczaki, koszyk z papierowej wikliny,  biżuterię,kalendarz  i słodycze. Basiu bardzo dziękuję za wymiankowe prezenty.


Zapisałam się na kilka wielkanocnych wymianek , tak w ramach wiosenne mobilizacji. Trudno się   cieszyć każdą skończoną pracą jeśli nie ma się potem co z nią zrobić a tak w ramach wymianki można komuś  sprawić przyjemność i jeszcze dostać  w zamian coś fajnego.

PS.
Małgosiu poznajesz swoją włóczkę?

czwartek, 17 marca 2016

Świecidełka od Ody

Jakiś czas temu pokazywałam  szydełkową koronę   Korona była  tylko z nici nie zdążyłam jej niczym ozdobić oprócz atłasowej wstążki. Po pokazaniu jej na blogu odezwała się do mnie dawno nie widziana  koleżanka  z grupy  szyciowo-robótkowej. Zaproponowała  mi  "trochę świecidełek"  abym następnym razem  miała  czym ozdobić  moje robótki.  Oddała mi je zupełnie za darmo i nawet nie chciała słyszeć o rewanżu. Podzieliła się ze mną zapasami twierdząc, że   ma ich za dużo na własne potrzeby.  Zamiast kilku świecidełek dostałam  kopertę z  mnóstwem  kolorowych kamyczków i  folią do ich przyklejania. Były tam też  maluteńkie  różyczki ze wstążek i kawałki organzy w różny kolorach.Oda mam  u Ciebie  dług wdzięczności , przesyłam buziaki i mam nadzieje na spotkanie w realu..

poniedziałek, 14 marca 2016

Moher -odsłona czwarta, ostatnia

Dziś czwarta  odsłona cieniowanego moheru. Odsłona ostatnia bo włóczki już nie ma. Zostało mi tak około
 3 m w sam raz do ewentualnych napraw gdyby coś się  popruło. Ostatnia część jest najbardziej  niezwykła. To właściwie opaska do włosów. Nie jestem zwolenniczką czapek, jeśli  nie muszę  to ich nie noszę. Powracające problemy z zatokami zmuszają mnie jednak do  ochrony okolic uszu. Zdjęcie tej opaski znalazłam gdzieś w czeluściach internetu.



 To prosty kawałek dzianiny zrobiony na drutach, można go nosić na głowie , można używać jako szalika. Mnie się opaska  bardzo podoba , jest funkcjonalna, wygodna . Banalnie prosta do zrobienia nawet dla osoby początkującej   ale wyglądająca "bogato" , lubię ją i uważam, że  jest twarzowa. Lalka ma trochę mniejsza głowę niż ja  więc na niej to wygląda prawie jak czapka ale w rzeczywistości można zwijać brzegi opaski na dowolną szerokość



Moher wykorzystałam  do ostatniej nitki. Moher pochodził ze starych zapasów także trudno mi podać jego skład, włóczka  jest cieplutka choć  raczej cienka, ma długi, miękki  włos, odrobinę pogryza ale wtedy gdy się spocę. Kłaczków zostawia niewiele, kolory fajne, pasują mi do kurtki  a  komplet mogę  nosić w różnych zestawieniach . Nareszcie zrobiłam coś dla siebie choć muszę przyznać, że  kolejna czapka niekoniecznie była mi potrzebna. Robiąc jednak  szalik, opaskę,  czapkę, mitenki i broszkę z tej samej włóczki mogę mieć  tyle   zestawień ile chcę. Czapka z broszką, czapka bez broszki, szalik z czapką , opaska z szalikiem, mitenki  z czapką, szalik z broszką  itd.

 Tu opaska wykorzystana jako szaliczek.



A tu widać jak łatwe jest to do zrobienia 


wtorek, 8 marca 2016

Czarna biedronka

          Jakiś czas temu  dostałam w prezencie  Gazetki   od   Haftytiny  Gazetki są pełne wspaniałych haftów i z przyjemnością je oglądam  Zapragnęłam nawet  coś sobie wyhaftować  bo choć nie jestem mistrzynią w haftowaniu to jednak igłę  trzymać w rękach potrafię. Moją uwagę  przykuły  hafty  jednokolorowe a szczególnie czarny  owad ni to biedronka ni to żuczek. Zmieniłam ostatnio  wygląd   części mojego mieszkania i  czarna biedronka  idealnie wpasowała się w nowo urządzone miejsce. Tak więc dziś w moim robótkowym  królestwie coś innego niż  druty, szydełka, włóczki, nici i szmatki. Może jednak  nie do końca mówię prawdę  bo kanwa to jednak szmatka  a to czym wyszywałam to też  nici tyle że grube.
        Czarny haft  na białym tle, gruba kanwa, grube jedwabne nici bo chciałam , żeby owad  był  dobrze widoczny i spory.
Miło jest  zająć się innym niż zwykle  rękodziełem i jakoś tak nabrałam ochoty do następnych haftów.



Może ktoś wie jak to jest z  obserwatorami na blogu? Ja od lat ich nie widzę ani na swoim blogu ani na innych. Od kilku dni  obserwatorzy  na moim blogu czasem się pojawiają ale szybko znikają  ? Macie podobnie? A może ja coś  źle robię?

czwartek, 3 marca 2016

Moher odsłona trzecia.

     Brązowy cieniowany moher pokazywałam już wykorzystany w czapce i broszce    W  kolejnej odsłonie pokazałam golfik wydziergany na drutach a dziś to  rękawiczki mitenki. Takie zwykłe, najzwyklejsze. 
     Muszę powiedzieć, że coraz bardziej przekonuję się do mitenek zwłaszcza,  że mrozu u nas nie ma , w ciepłych rękawiczkach mi za gorąco a mitenki  chronią ręce przed chłodem zapewniając zupełną swobodę ruchów. Nareszcie nie muszę ściągać rękawiczek chcąc  skasować bilet, wyciągnąć coś z torebki, zapłacić w sklepie itp. Ściąganie rękawiczek kończy się upychaniem ich po kieszeniach, torebkach  i grozi zgubieniem najczęściej jednej rękawiczki. Dziś więc trzecia odsłona  moherowego kompletu  ale nie ostatnia.





wtorek, 1 marca 2016

Wymiana zakładkowa

        Zapisałam się na I część wymiany zakładkowej organizowanej przez Czarną damę   Do wykonania była  zakładka do książki  lecz  nie dowolna tylko  zainspirowana tematem   "Romans".
       Moją zakładkę wykonałam  z bawełnianych nici na szydełku. Umieściłam  na niej dwa serca  bo jak romans to jedno serce nie wystarczy. Zakładkę ufarbowałam w kawie bo jakoś tak mi się zapach kawy skojarzył z   gorącym romansem. Wysłałam ja do  Elżbieta K.   Mam nadzieję, że jej się spodobała.


Ja moja zakładkę otrzymałam  od Agaty Fleszar .  To urocza, papierowa zakładka z motywem różyczek, bardzo dziękuję. Zabawa zakładkowa trwa nadal  bo zakładek ma być kilka. Na bieżącą zabawę się nie zapisałam bo zgłosiłam się na kilka z wymianek wielkanocnych ale być może jeszcze do niej wrócę.