Strony

piątek, 29 listopada 2013

Czapka.

            Dzieci czapek nie lubią  więc ja chyba nie dorosłam  bo  niechęć do czapek mi nie przeszła. Może przyczyną jest to, że trudno mi dobrać  taki fason czapki w której będę się dobrze czuła, , będzie mi ciepło i   będę  mogła spojrzeć w lustro bez strachu. Tak już chyba jest, że niektórzy mogą założyć na głowę przysłowiowy garnek a i tak im w tym do twarzy a inni muszą długo szukać czegoś w czym nie będą straszyć przechodniów. Do tej pierwszej grupy należy moja córka i małżonek a do tej drugiej niestety ja. Robię więc czapki dla siebie  , pruję i robię kolejne aż trafię na coś odpowiedniego. Tym razem udało mi się uniknąć prucia. Czapka bardzo prosta, bardzo gruba włóczka z domieszką prawdziwej wełny, grube druty , jeden wieczór i  już mi cieplutko w uszy. 
A jak tam u Was  z miłością do czapek?


16 komentarzy:

  1. Dokładnie tak samo. Mam chyba z sześć czapek, a chodzę bez. Może ten model zrobię i mi spasuje, tylko z drutami u mnie nie tęgo, ale czas chyba się z tym zmierzyć. Czapka mi się podoba, jest bardzo oryginalna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna czapka:) ja ich nie noszę, chyba, że jak duży mróz ściśnie, ale to tylko jak wychodzę z pracy, nigdy do. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trafiłam do Ciebie i podoba mi się to, co i jak robisz z włóczką i nie tylko. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię czapek i to z wzajemnością tzn. one też mnie nie lubią. Lubimy się nawzajem z kapeluszami ale wolę odziewać się na sportowo, więc ostatni Mohikanin leży nieużywany w szafie. Kończy się tym, że noszę kaptury ;))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednodniowa czapka - dobre! Muszę sobie taką sprawić :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też należę do tej drugiej grupy,czapka super!Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. również należę do osób, które nielubują się z czapkami, co bym na siebie nie założyła to mam wrażenie, że wyglądam jak kosmita ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czpusia super. Bardzo mi się ta włóczka podoba.
    Jeżeli masz chęć to zapraszam na misiową wymiankę. Dziś ostatni dzień zapisów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna czapa!! ale zgadzam się - do nich trzeba dorosnąć, albo się porządnie pochorować:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też nie lubię czapek, potem włosy się nie układają...
    Twoja czapka jets bardz ładna i widać, że naprawdę ciepła :)))
    Pozdarwiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajna czapa!
    Nie nosze bo nie znalazłam tej idealnie pasującej dla mnie;)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda to super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja niestety nie potrafię robić samodzielnie robić czapek i muszę przyznać, że za to lubię je nosić. Bardzo się ucieszyłem jak zauważyłem, że na stronie https://hatfactory.pl/42-czapki-na-sezon-jesien-zima pojawiła się nowa czapka, za którą ja przepadam. Fajnie, że już właśnie ona do mnie jedzie.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.