Obserwatorzy.

niedziela, 21 marca 2021

Zajączek

 Konkursowy, wielkanocny  zajączek mojej wnuczki. Zrobiony z małą pomocą babci. Dlaczego zajączek jest  różowy nie muszę wyjaśniać tym co mają dziewczynki w wieku przedszkolnym.  Reszta z Was musi zrozumieć, że tylko różowy kolor jest ładny i na dodatek nadaje się do zrobienia wszystkiego. Wnusia pracowicie  nawijała różową włóczkę na przyrząd do robienia pomponów ja tylko cięłam włóczkę i mocno wiązałam. Cała reszta to inwencja wnusi ja ograniczałam się do pilnowania aby nie pokleiła  wszystkiego wokół w ferworze doklejania ozdób. Przydały się różne przydasie otrzymane od Was z okazji wymian i zabaw. 

Duma mnie rozpiera, rośnie następne pokolenie twórczych kobiet. 









środa, 3 marca 2021

Pożegnanie zimy

 To moje pożegnanie z zimą. Gruby, długi, cieplutki, wełniany sweterek. Dziergany od góry na okrągło, karczek z żakardowym wzorem. Za nic nie mogę uchwycić na zdjęciu rzeczywistych  kolorów. Włóczka właściwa  jest cieniowana w różnych odcieniach fiofetu i różu. Swetr dziergałam podwójną nitką, trochę się namęczyłam dopasowując przejścia kolorów z dwu różnych motków. Swetr jest dopasowany  na linii biustu z zastosowaniem rzędów skróconych a na linii talii i bioder po bokach.

Tej zimy wydziergałam mnóstwo rzeczy dla siebie. Może kolejny sweterek nie był mi koniecznie potrzebny ale dzięki niemu nawet w czasie mrozów nie wyciągnęłam grubego zimowego płaszcza biegając cały czas w kurtce przejściowej. Zresztą u nas już wiosna, piękne słońce, ani śladu śniegu. Na spacer po lesie można zakładać sam cieplutki sweterek.