Obserwatorzy.

środa, 21 kwietnia 2021

Odwołany ślub.

 Zrobiłam ślubne prezenty. Koronkową podwiązkę, poduszeczkę na obrączki i białą chustę. Ponieważ para młoda nie jest moją rodzną nie jestem zaproszona ani na ślub ani tym bardziej na wesele. Prezenty zrobiłam z czystej sympatii do panny młodej. Dodatkiem do prezentów była też szydełkowa róża. Ślub planowany od dawna, ze względu na pandemię młodzi zrezygnowali z wesela, miał być tylko ślub w kościółku w górach i skromny obiad dla świadków i rodziców. Wszystko to miało się odbyć w majowy weekend. Niestety ślubu nie będzie z wiadomych względów. Całe szczęście, że szydełkowa róża nie zwiędnie i doczeka chwili gdy młodzi będą mogli spełnić swoje marzenia.