Nowe zwierzątka w gospodarstwie. Największą radość sprawił piesek i poidełko. Nigdy bym nie przypuszczała, że 14 miesięczne dziecko skojarzy kolor niebieski z wodą i będzie poić krówkę.
Te zabawki mają właściciela, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby się rozmnożyły . Wystarczy jak do mnie napiszesz.
Rodzinna fotografia.
Te zabawki mają właściciela, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby się rozmnożyły . Wystarczy jak do mnie napiszesz.
Śliczne zwierzątka, dla mnie rewelacja!!! I jeszcze do tego równie śliczne poidełko. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńOjojoj widzę tu moje klimatyt!Cudne zwierzaczki.Pozdrawiam ciepło i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńPiękne zwierzątka, dopracowane w każdym oczku:)
OdpowiedzUsuńNawet jest mleczko z rannego udoju. Prawdziwie cudnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudowne wszystko ale piesek mnie zniewolił:))))Identyczny z oryginałem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
przeuroczy zwierzyniec:)
OdpowiedzUsuńfantastyczna farma! moim faworytem jest krówka, chociaż cały zestaw jest uroczy! podziwiam! :)
OdpowiedzUsuń