Niech Was nie zmyli ten tytuł. Nie będą to męskie gatki ani bokserki. Chodzi mi oczywiście o damską bieliznę ale widzianą męskim okiem. Niedawno pokazywałam Wam
różowe szydełkowe stringi a ponieważ wzbudziły zainteresowanie zrobiłam też wersję czerwoną tym razem nie stringi ale pełne majteczki. Jak myślicie kto je u mnie zamówił? Oczywiście jakiś miły Pan, który postanowił zrobić niespodziankę pani swojego serca. Do kompletu poprosił jeszcze o staniczek. Trochę mieliśmy problemu z ustaleniem rozmiaru ale trzystopniową skalę to zna każdy Pan ( mały, średni, duży biust) więc jakoś się udało i podobno komplecik pasuje na obdarowaną. Mogę więc go już pokazać i Wam. Widocznie miałam rację, ze taka bielizna jest dla mężczyzn chociaż noszą ją kobiety.
Cudowna bielizna pieknie ci wyszedł ten komplecik. Będzie zachwycony nabywca:)
OdpowiedzUsuńSuper!!!Ty to masz pomysły:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik, fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńCzego się nie robi/założy dla Ukochanego :) Świetna jest ta Twoja bielizna szydełkowa...
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, typowo męska :)) w sensie, że do oglądania :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze ,że uszczęśliwiłaś przy okazji zrobienia tego uroczego kompleciku dwoje ludzi:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fantastyczny, brawo dla tego pana :) Alez to musi byc pracochlonne! Ciesze sie ze dolaczylas do candy i zycze powodzenia w losowaniu :) pozdrawiam, edyta
OdpowiedzUsuń