Moja wnuczka rośnie zdrowo mam więc okazje do robienia coraz to nowych rzeczy. Wprawdzie to tylko drobiazgi ale zawsze to coś innego niż można dostać w każdym sklepie. Z wełnianych pantofelków księżniczka już powoli wyrasta zresztą jest już na nie trochę za ciepło. Dostała teraz wiosenne buciki w liliowym kolorze. Wygląda w nich jak dama a ja się cieszę gdy widzę je na jej cudnych, maleńkich nóżkach. Jak każda babcia jestem zakochana we wnukach i cieszę się, że mam je na tyle blisko, ze mogę obserwować jak rosną.
Jakie słodziaki.....
OdpowiedzUsuńŚlicznutkie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńWspaniała babcia, robi wspaniałe buciki dla wnusi.(
OdpowiedzUsuńPrzecudne ;-)
OdpowiedzUsuńSą cudowne. Bardzo podoba mi się kolorystyka.
OdpowiedzUsuńSą cudowne. Bardzo podoba mi się kolorystyka.
OdpowiedzUsuńBajeczne pod każdym wzgledem,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne butki:)))
OdpowiedzUsuńCudowne buciki :-) Przepiękne kolory i doskonała forma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piekne :) Cudnie jest miec blisko siebie tak zdolna babcie :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSłodziutkie!
OdpowiedzUsuńO rany, jakie piękne! Gratuluję Pani talentu! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne. Wykonanie perfekcyjne :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne buciki :). Fajnie mieć taką babcie, która rozpieszcza wnuki pięknymi ręcznie robionymi rzeczami. A jak wszyscy wiedzą takie rzeczy są najlepsze bo robione z pasją i miłością :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do odwiedzenia mojego nowego książkowego bloga http://pasjedagmary.blogspot.com/
Śliczne buciczki :) Wnusia dostaje piękne prezenty od babci :))
OdpowiedzUsuńJakie śliczne!!!
OdpowiedzUsuńPo prostu cudeńka :).
OdpowiedzUsuńCudne. Zabieram się wciąż za pierwsza parę ale chyba nie mam jeszcze AZ tyle umiejętności. Wszelakie buciki wydają mi się bardzo trudne
OdpowiedzUsuńJakie słodkie buciki! Szkoda że moje łobuziaki tie duże :/
OdpowiedzUsuńJakie słodkie! Czemu nie ma takich bucików dla dużych dam :3
OdpowiedzUsuń