Na szczęście większość z nas na pozytywne doświadczenia. Mnie trafiła się tylko jedna taka niemiła sytuacja.
Dzisiaj w ramach poprawy nastroju pokażę szalo-czapkę jak określiła to bardzo miła Aneta dla której ją zrobiłam.Jest to zrobiony na drutach długaśny szal z warkoczami w ślicznym czekoladowym kolorze. Na głowę, na szyję, na ramiona i co tam kto jeszcze wymyśli.
Ponieważ powstały teorie co do tego koloru to zapewniam, że bez lampy to śliczny kolor mlecznej czekolady. Dni już dłuższe, słońca więcej, niedługo będą więc zdjęcia na moim balkonie we właściwych kolorach a narazaie musicie mi wierzyć na słowo.
Bardzo uniwersalny i piękny :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi się podoba:) I ma świetną nazwę:):):)
OdpowiedzUsuńŚwietny!!!
UsuńDziękuję za zapisanie się na Candy :)
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia :)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo,bardzo piękny.Fantastyczny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Witam kolejna zdolna osóbkę w blogowym świecie. Wyczarowujesz śliczne rzeczy z wełny. Żaglówka na morzu w odcieniach niebieskich położyła mnie na kolana-jest cudna. Chciałam do Ciebie wysłać maila z zapytaniem czy wyhaftowałabyś dla mnie takie cudo, ale nie znalazłam maila. Napisz do mnie to obgadamy szczegóły :-)
OdpowiedzUsuńSzal prześliczny i przede wszystkim ciepły.
OdpowiedzUsuńna moim ekranie wygląda na ceglasty, ale to bez znaczenia, bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńCudny pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńU mnie to tez raczej kolor cegły ale tak czy inaczej szal jest super i jaki praktyczny :) Dziękuje za udział w moim candy. Życzę powodzenia w losowaniu.
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na serialowy łańcuszek!! Szczegóły u mnie w ostatnim poście :)
OdpowiedzUsuńja to już chyba tej zimy nie zdążę z taki ocieplaczem :)
OdpowiedzUsuń