Obserwatorzy.

środa, 25 stycznia 2012

Czekoladowa szalo-czapka.

Dziękuję wszystkim za komentarze pod postem o niechcianej chuście. Tak jak przypuszczałam nie tylko mnie dotknęły  problemy  związane z wzajemnymi  kontaktami. Napisałam o tym bo może ktoś po przeczytaniu zastanowi się zanim zacznie namawiać nas na zrobienie czegoś  co niekoniecznie jest mu potrzebne.
Na szczęście większość z nas  na pozytywne doświadczenia. Mnie trafiła się tylko jedna taka niemiła sytuacja.
Dzisiaj w ramach poprawy nastroju pokażę szalo-czapkę jak określiła to bardzo miła Aneta dla której ją zrobiłam.Jest to zrobiony na drutach  długaśny szal z warkoczami w ślicznym czekoladowym kolorze. Na głowę, na szyję, na ramiona i co tam kto jeszcze wymyśli.
Ponieważ powstały teorie co do tego koloru to zapewniam, że bez lampy to śliczny kolor mlecznej czekolady. Dni już dłuższe, słońca więcej,  niedługo będą więc zdjęcia  na moim balkonie we właściwych kolorach a narazaie musicie mi wierzyć na słowo.



12 komentarzy:

  1. Bardzo, bardzo mi się podoba:) I ma świetną nazwę:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za zapisanie się na Candy :)
    Życzę szczęścia :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo,bardzo piękny.Fantastyczny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam kolejna zdolna osóbkę w blogowym świecie. Wyczarowujesz śliczne rzeczy z wełny. Żaglówka na morzu w odcieniach niebieskich położyła mnie na kolana-jest cudna. Chciałam do Ciebie wysłać maila z zapytaniem czy wyhaftowałabyś dla mnie takie cudo, ale nie znalazłam maila. Napisz do mnie to obgadamy szczegóły :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szal prześliczny i przede wszystkim ciepły.

    OdpowiedzUsuń
  6. na moim ekranie wygląda na ceglasty, ale to bez znaczenia, bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie to tez raczej kolor cegły ale tak czy inaczej szal jest super i jaki praktyczny :) Dziękuje za udział w moim candy. Życzę powodzenia w losowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam Cię na serialowy łańcuszek!! Szczegóły u mnie w ostatnim poście :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja to już chyba tej zimy nie zdążę z taki ocieplaczem :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.