Dziękuję za przemiłe komentarze dotyczące chusty. Cieszę się , że spodobała się nie tylko właścicielce. Może jeszcze skuszę się na zrobienie takiej chusty tym razem dla siebie.Chyba, że wymyślę jakieś inne zastosowanie tej techniki bo koronkowych sukienek i bluzeczek to raczej nosić nie będę , do serwet i obrusów też jakoś nie mam przekonania wolę proste formy. Dla rodziny i znajomych w ramach podarunków robić nie zamierzam bo to bardzo pracochłonna technika a zresztą postanowiłam kontynuować akcję " nie wciskam".
A tu ostatnie zdjęcie chusty na którym jako tako widać kolor ecri
W dzisiejszym wpisie chciałabym jeszcze komuś podziękować a mianowicie Tasiemce w grochy
od której dostałam właśnie teraz piękny prezent. Zapisałam się u niej w kwietniu do blogowej zabawy. Do wygrania był notes i właśnie taki piękny spersonalizowany notes od niej otrzymałam. Muszę się zastanowić do jakich to ważnych zapisków będę go używać. Dziękuję bardzo, lubię prezenty nie tylko piękne ale i użyteczne.
Cudna! cudna! cudna!
OdpowiedzUsuńCudo! I Same piękności. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChusta jest boska!!! prawdziwa artystka z Ciebie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchusta to prawdziwe arcydzieło!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNie mogę się na nią napatrzeć... piękna !
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej - wspaniały notes.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudny prezent.
OdpowiedzUsuńja widziałabym taką bluzkę:D
OdpowiedzUsuńpiękny prezent:)
Cieszę się, że dotarł w całości i mam nadzieję, że się przyda. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńChusta jest PRZECUDNA!!!!!! Że też ja nie mam drygu do robótek...ehhhh
OdpowiedzUsuń