Od czasu do czasu pokazuje Wam, ze nie tylko dziergam ale też szyję. Trudno jest fajnie pokazać ubrania nie mając ani modelki ani manekina. Ponieważ jednak nie są to rzeczy do sprzedania więc pokażę tak jak umiem. Srebrno- szarą sukienkę uszyłam dla malutkiej , szczuplutkiej panienki.. Model z Burdy 3/2010 z okładki. Sukienka ma wszytą podszewkę a co ważniejsze we wszystkie szwy środkowej części tzn. w gorset wszyte są fiszbiny. Na właściciele wygląda ona dużo lepiej ale zgody na publikację zdjęć nie dostałam. Model jest bardzo udany , pięknie eksponuje szczupłą figurę no i inne damskie walory. Idealna, elegancka sukienka na lato a uszyta z szlachetnego materiału nada się nawet na dużą uroczystość.
PS. Na właścicielką jeszcze " popracuję" może się zgodzi na jakieś zdjęcie a szycie jest faktycznie porządne. Góra sukienki usztywniona flizeliną , wszyte są w szwach fiszbiny, cała podszyta jest podszewką i nawet ma cieniutki paseczek wewnątrz sukienki, w pasie ułatwiający zapinanie długiego zamka z tyłu sukni. Sami widzicie, że nie zrobię interesu na swojej pracy bo takie szycie jest czasochłonne nie to co masówka w Chinach.
Śliczna, szkoda, że modelka się nie zgodziła :( Zawsze przecież można "uciąć" głowę...
OdpowiedzUsuńTo samo miałam napisać ;-). A sukienka piękna i widać, że uszyta porzadnie.
Usuńpiekna...
OdpowiedzUsuńWłaścicielka nie musi pokazywać twarzyczki. Sukienka bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńTen model sukienki jest rewelacyjny:)już od dłuższego czasu na niego patrzę...widać,że Tobie wyszła idealnie:)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje.Jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ale za to jaki efekt!Piękna sukienka!
OdpowiedzUsuńPiękna i solidna:)Na modelce na pewno wygląda olśniewająco:)))
OdpowiedzUsuń