Obserwatorzy.

poniedziałek, 23 września 2013

Jesień

Kalendarzowa jesień przywitała mnie jesienną pogodą. Za oknem szaro, wieje i zimno. Dopadła  mnie jesienna melancholia , jakoś   mało rzeczy  mnie ostatnio cieszy. Wiadomo, na smutki najlepsze są robótki więc dziergam sobie  , szyję i plotę. Zastanawiam się tylko   komu to będzie  potrzebne i wtedy odpowiadam  sobie , że najbardziej jest  to potrzebne mnie. Nie zawsze do noszenia  czy używania czasem wystarczy mi samo robienie. Tym razem jednak moja robótka znalazła  chętną na przygarnięcie. Jesienna w kolorze  broszka z mieniącego się  zielenią i brązami  materiału. Nic szczególnego bo mnóstwo z Was takie robi ale skoro zrobiłam, skoro się spodobała jednej osobie to i Wam pokażę. Materiał jest wyjątkowo ciekawy, mam go spory kawałek i już myślę do czego można go jeszcze zastosować.Szkoda, że  nie umiem robić takich zdjęć , żeby  było  widać efekt mieniącego się materiału.Kliknijcie na zdjęcie może  wtedy będzie widać ten efekt


15 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł i ładny kolor. No i w ogóle gratuluję talentu, obejrzałam także inne Twoje prace i naprawdę wszystkie są super.
    Pozdrawiam, a wolnej chwili będzie mi miło jak zajrzysz do mnie:))
    Pozdrawiam
    http://jewelajna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna herbaciana róża. Zdjęcie bardzo dobre. Zdolną kobietą jesteś, co rusz to coś nowego i z innej dziedziny. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda jakby była zrobiona z naturalnych liści :)
    super!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Broszka bardzo ładna :)
    A co do tego, że dłubanie jest najbardziej potrzebne osobie dłubiącej - to zgadzam się z tym w 100% ;))) Mnie chyba też najbardziej cieszy sam proces tworzenia, a efekt tego tworzenia, to tylko produkt uboczny :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna broszka,według mnie,to pasuje na każdą porę roku,a z robótkami masz całkowitą rację,robię bo sprawia mi to przyjemność,bo chcę sprawdzić,czy potrafię,bo się chcę uczyć i czasami mnie denerwuje,jak ktoś zbyt nachalnie namawia mnie,żeby sprzedawać,jeżeli ktoś wyrazi ochotę kupna,to chętnie,ale nie jest to sprawa życia i śmierci,pozdrawiam i życzę dużo miłych chwil przy Twoich "dłubankach"

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj dużo tej jesieni pokazuje się na blogach. Jesień jest jednak piękną porą roku mieniącą się wieloma kolorami. Taka też jest ta broszka, piękna i mieniąca się. Pozdrawiam, Jola :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna broszka, bardzo ciekawy materiał :)
    zapraszam do mnie po wyróżnienie ;)
    http://koronkowyogrodek.blogspot.com/2013/09/kolejne-wyroznienie-i-sliczne-nutkowe.html

    OdpowiedzUsuń
  8. moim zdaniem widać, że jest z mieniącego się materiału i bardzo ładnie wygląda.
    Talent do robienia rzeczy wszelakich!

    OdpowiedzUsuń
  9. W powiększeniu widać całą urodę broszki. Piękna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za udział w candy i zycze powodzenia! Ślicznie u ciebie, a kwiat jest uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Broszka cudna ,ale jesień nie lubię;(

    OdpowiedzUsuń
  12. Broszka jest cudna, zresztą jak reszta Twoich prac :-). Dziękuję za odwiedziny :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj! Dziękuję za odwiedziny! Pięknie tutaj u Ciebie, będę zaglądać!
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.