Miałam możliwość zapoznania się z nowym czasopismem Robótki na drutach. Planowana jest cała seria tych gazetek a właściwie wkładek do segregatora z podstawami nauki dziergania na drutach. Do pierwszego numeru są dołączone druty, gruba igła i dwa malutkie motki włóczki wełniano-akrylowej. Można więc natychmiast po zakupie zabrać się do nauki. Gazetka jest kolorowa z dużymi zdjęciami i praktycznymi radami. Jest to raczej czasopismo dla początkujących którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z robótkami. Na wyżej wymienionej stronie są też fajne , przejrzyste filmiki instruktażowe podstaw dziergania choć jest to technika inna niż ta jaką się ja posługuję. Pierwsze 2 numery czasopisma są dość tanie, kolejne są coraz droższe o czym trzeba pamiętać szczególnie w przypadku zamówienia prenumeraty. Osoby które chcą zacząć naukę dziergania pytają od czego zacząć , jaka włóczkę kupić, jakie druty do niej dobrać. Kupując pierwszy numer gazetki mają wszystko co potrzebne a potem to już tylko trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć....
Szkoda, że to pewnie tłumaczone i stąd ten angielski sposób przerabiania oczek :-(
OdpowiedzUsuńPisałam właśnie u siebie, że nawet dla początkujących niektóre metody przerabiania są trudne. Kupiłam jako początkująca, ale ze znajomością podstaw, no i przez niektóre rzeczy ciężko przebrnąć.Ogólnie jako wzrokowiec, przyjmuję gazetkę pozytywnie, zwłaszcza z tymi dodatkami :D Nie mam jeszcze drugiego numeru,ale sama jestem ciekawa, jak go "przyswoję".
OdpowiedzUsuńtak, pierwszy numer na zachętę tani, a potem cena rośnie
OdpowiedzUsuńPolowałam u siebie na tę gazetę, po tym jak się dowiedziałam, że jest tu pokazane inne przerabianie oczek. Niestety, okazało się, że nigdzie już jej nie mogę dostać. A na następne numery raczej się nie skuszę bo cena od numeru 3 jest zdecydowanie zbyt wysoka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kupiłam gazetkę właśnie z powodu ceny,ale jak się doczytałam o cenach następnych części to uważam ,że stanowczo za drogo.Wczoraj wzięłam włóczkę popielatą i okazało się ,że zaraz na wstępie była poprzerywana i ma różną grubość:))Tak,że szału nie ma,za tą cenę lepiej kupić porządną włóczkę a kurs zobaczyć na yt :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:))
Na szczęście dzierganie na drutach nie jest dla mnie trudne, więc takiej gazetki nie kupię, ale dla początkujących to na pewno jakaś pomoc, choć, jak piszesz, inna technika dziergania może powodować trudności.
OdpowiedzUsuńAniu - przesyłka troszkę się opóźni, bo w tym tygodniu nie miałam czasu się tym zająć. W przyszłym tygodniu będę wolniejsza, to wyślę. Przepraszam za opóźnienia i serdecznie pozdrawiam:))
O tak!Szczerze to nie lubiłam drutek,ale na święta kupiłam sobie gazetkę też z włóczkami i po bombkach na choinkę zaczynam robić pieska.Jak skończę to na pewno pokażę.Pozdrowionka!!!
OdpowiedzUsuńGazeta wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń:) O gazetka zachęca do kupna, może i ja się w końcu nauczę.
OdpowiedzUsuń