Obserwatorzy.

wtorek, 2 lutego 2016

Papier niekoniecznie do wyrzucenia.

            Przypadkowo znalazłam  filmik  jak z papieru wyczarować  naszyjnik, obejrzałam,  pomyślałam jakie to piękne, że  ludzie potrafią robić cuda właściwie  z niczego. Następne  wydarzenia to już  był czysty przypadek. Na drugi dzień po obejrzeniu filmiku dostałam paczkę, taka zwykłą pocztową  z zamówionymi rzeczami. Paczka była jednak zawinięta w niezwykły papier bo był to gruby miękki papier    idealny na zrobienie   kolorowej zawieszki. Sami rozumiecie, że los tak chciał bo  mając już materiał musiałam  spróbować  zrobić  naszyjnik choćby dla samej radości tworzenia.
           Wyciągnęłam  farby i spróbowałam zrobić coś podobnego  do tego co  widziałam na filmiku. Pocięłam papier , skleiłam sporo warstw przyciętego kształtu, pomalowałam farbami   niektóre nakładając  bardzo grubo aby uzyskać przestrzenny efekt, polakierowałam wielokrotnie. Miałam mnóstwo frajdy przy  tworzeniu rzeczy po raz pierwszy  życiu. To nie szydełko ani druty ani maszyna do szycia, nie robiłam tego nigdy więc tym bardziej się cieszę, że  jednak mi się udało  skończyć. 


Naszyjnik (  może to jednak zawieszka ?)  jest  jest spory 9x7 cm , delikatnie wygięty, zawiesiłam go na rzemyczku. Jestem z siebie dumna choć  nie wiem czy jeszcze kiedyś coś takiego zrobię ale to nie ma znaczenia bo najważniejsze  jest to,  że spróbowałam.
          U  jednej z blogowych koleżanek   przeczytałam fajny wpis o tym , że jeśli tworzysz rękodzieło to jesteś postrzegany jako dziwak przynajmniej przez część społeczeństwa. No cóż  może to i prawda bo kto "normalny" zarywa noce aby zrobić coś   ( czasem jest to kompletnie niepotrzebna rzecz)   dla samej radości tworzenia ? Trudno widocznie jestem dziwakiem ale mi z tym dobrze.



16 komentarzy:

  1. No Kochania,dziwaków tu dostatek,co jedna,to większy,ale najważniejsze,że każdemu takiemu dziwakowi jest z tym dziwactwem bardzo dobrze,a zawieszka jest rewelacyjna,jak ja lubię takie przeróbki,praktycznie z niczego takie piękne dzieło i jak tu nie kochać naszego dziwactwa,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. O wow, nie sądziłam, że z papieru można wyczarować taki naszyjnik :) Cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo oryginale, ale...bardzo mi się podoba! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja osobiście lubię tak od czasu do czasu takie jednorazowe projekty, właśnie dla samej przyjemności tworzenia :D Naszyjnik prezentuje się wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny wyszedł Ci ten naszyjnik:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow...jestem pod wrazeniem........piekny wyszedł

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziwaki do boju! Zawieszko-naszyjnik super - z papieru?! Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  8. Efekt jest powalający !!! Świetny naszyjnik ! Warto chociażby spróbować nowych technik. Zawsze to człowiek jest bogatszy w doświadczenie. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Baaardzo efektowny! Zanim przeczytałam Twój post, zastanawiałam się z czego jest zrobiony. A tu zaskoczenie! Oryginalny i niepowtarzalny. Świetny!

    OdpowiedzUsuń
  10. NIESAMOWITY! Co byś nie wzięła w swoje ręce, to i tak stworzysz cudowną rzecz!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. niesztandarowy!!! bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  12. Super. Jak spojrzałam na niego to w życiu bym nie pomyślała, że naszyjnik jest z papieru. Ja też lubię eksperymentować. Właśnie wykonuję nową ozdobę i nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki ładny, nie domyśliłabym się, że to papier:))Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.