Jak wiecie dręczą mnie wyrzuty sumienia z powodu kolekcjonowania resztek materiałów. Żeby to ja jeszcze szyła patchworki to byłabym usprawiedliwiona bo tam przydają się nawet skrawki ale przecież patchworków nie szyję . Wprawdzie byłam do tego namawiana ale póki co nie skusiłam się. Przeglądam czasem czeluści sieci aby znaleźć jakąś inspiracje co zrobić z tym co mam. Tym razem trafiłam na szycie ze szmatek najróżniejszych rzeczy od tkanin ozdobnych , poprzez torby, dywaniki , poduszki.
Z przyjemnością spróbowałam i ja tej techniki wykorzystania szmatek i uszyłam COŚ.
Skłaniam się ku uszyciu z tego COSIA torby ale na razie wisi sobie mój COŚ na wieszaczku i nabiera "mocy".
Z przyjemnością spróbowałam i ja tej techniki wykorzystania szmatek i uszyłam COŚ.
Specjalnie napisałam COŚ bo tak właściwie to jeszcze ne wymyśliłam do czego może mi być potrzebne to co powstało po naszyciu na podkładzie o wymiarach 77 x 33 cm wąskich paseczków tkanin w różnych kolorach. Paseczki nie są wykończone , obrzucone itd, to darte paski z bawełny przeszyte przez środek.
Oczywiście mogłam lepiej dobrać kolory ale postanowiłam wykorzystać resztki , które mam i nie drzeć większych kawałków bawełny. Zużyłam resztki pozostałe mi po szyciu pościeli i pokrowców na balkonowe poduszki.
Skłaniam się ku uszyciu z tego COSIA torby ale na razie wisi sobie mój COŚ na wieszaczku i nabiera "mocy".
Gdyby ktoś chciał mi podrzucić jakiś pomysł na inne wykorzystanie COSIA to będę wdzięczna.
Dobry.pomysl.z.ta.torba,mozna.tez.zrobic.ozdobny.turban.na.glowe,fajnie.by.wygladal,pozdrawiam.cieplo
OdpowiedzUsuńAniu! Te coś bardzo ładnie się prezentuje, Kolorki bardzo ładnie dobrane, ładnie by wyglądały poduszki z tego coś - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńja też sobie pomyślałam o poszewkach na poduchy :)
OdpowiedzUsuńKolory dobrane świetnie - interesująca przestrzenna faktura. Torba, poduszka albo ozdoba na ścianę.
OdpowiedzUsuńTwoj cos bardzo mi sie podoba. Tez mysle, ze podusie beda sliczne z tego cosia ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam goraco
Gabi
Na ścianę jak najbardziej mi to "coś" pasuje:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Świetnie by się prezentowało to COŚ jako poszewki na poduchy albo taki szal tuba? bo kolorki super, podziwiam te Twoje pomysły =)
OdpowiedzUsuńFajnie i ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuńNa początku pomyślałam, że to szal :)
Pozdrawiam