Chyba powinnam się już leczyć ale sama sobie diagnozy nie postawię. Ostatnio szyłam pościel , nic niezwykłego 2 poszwy , 2 poszewki. Materiał miał odpowiednią szerokość więc tylko brzegi trzeba było odciąć. Płótno było bawełniane, porządne więc można było bez problemu "podrzeć" materiał wzdłuż nitki. Po szyciu zostały mi oddarte brzegi , długie, kilkumetrowe paski szer. 2,5- 3 cm. To właściwie śmieci ale zamiast do kosza je wyrzucić , zaczęłam z nich kręcić różyczki.
Na razie zrobiłam 5 sztuk, jedną nawet pofarbowałam wodnymi pisakami. Teraz patrzę na stos pozostałych ścinków i zastanawiam się czy to już zboczenie bo żal mi je wyrzucić. Przecież nie zrobię sobie dziesiątek zupełnie mi niepotrzebnych kwiatuszków.
Leczyć się czy nie? A może zamknąć oczy, zacisnąć zęby i wyrzucić szmatki ? Jak sobie radzicie z podobnymi dylematami? Moje "skarby" zajmują każdy kącik. Starannie je segreguję, układam, opisuję aby w miarę szybko coś odnaleźć ale mieszkania nie są z gumy. Zawsze w okolicy świąt i świątecznych porządków dopada mnie depresja zbieracza.
Też mam podobnie z włóczkami i nie tylko. A różyczki zajefajne, na pewno wymyślisz do nich zastosowanie!
OdpowiedzUsuńTe kwiatki są śliczne, dlatego ja nie odradzę Ci robienia ich.
OdpowiedzUsuńAniu! Jak widzisz wszystko w domu się przyda, Różyczki są wspaniałe - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńAniu te kwiatuszki sa Cuudne :))) Jak zrobisz wszystkie ,to ja je przygarne z mila checia :)))) Kochana to nie choroba ,too Dusza Artystki !!! :))) Pozdrawiam Cie Slonecznie Aniu :)))
OdpowiedzUsuńTeż mam ten sam problem, ale ja co jakiś czas robię porządki
OdpowiedzUsuńZrób więcej kwiatków, a później moze jakieś candy ;)))
OdpowiedzUsuńzrób sobie kwiatki jeśli Cię to leczy z depresji:)))
OdpowiedzUsuńa tak w ogóle to ja też jestem chomik okrutny!!!a jeśli uda mi się coś wyrzucić ...to akurat za chwilkę baaaardzo by mi to było potrzebne:)))))
Super kwiatki :) A ja tyle razy je próbowałam zrobić i niestety nie umiem :)
OdpowiedzUsuńJa wyrzucam, nie mam miejsca, a później jak oglądam co można było z tego zrobić to ja mam dopiero dylemat;))) pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze:)
OdpowiedzUsuńHaha, ja bym się nie leczyła xD bo są przepiękne, a do czegoś na pewno się przydadzą ;)
OdpowiedzUsuńTe kwiatki są śliczne, dlatego ja nie odradzę Ci robienia ich.
OdpowiedzUsuńโกลเด้นสล็อต
สูตรบาคาร่า
gclub