Obserwatorzy.

środa, 11 września 2019

Witam jesiennie po przerwie.

Czas leci  nieubłaganie i  właśnie   odkryłam , że nic nie publikowałam na blogu od wielu miesięcy. Muszę się szybko poprawić bo inaczej  nikt do mnie nie będzie zaglądał. Właściwie nic się nie stało co by usprawiedliwiało moją bezczynność.  Robótki powolutku dziergam, gorzej z ich fotografowaniem. Postaram się  być bardziej kreatywna jeśli chodzi o  blog, choć mam wrażenie, że teraz to wszyscy są na FB , Instagramie  i innych   aplikacjach do których jakoś nie mogę się przekonać.
Jakiś czas temu kupiłam sobie  przyrządy do robienia pomponików. To niezbyt skomplikowane urządzenia a jednak robienie pomponów jest dużo łatwiejsze niż  metodą tradycyjną  czyli oplatanie kółka z tekturki.
Jak już sobie kupiłam to i wypróbowałam  robiąc gromadkę króliczków. Wszystkie króliczki znalazły już nowe domy:  jedne poszły do dzieci w szpitalu, inne do Domu Kultury i przedszkola. Mogę więc z czystym sumieniem bawić się dalej. Ostatnio wpadłam na pomysł zrobienie dywanika z pomponów ale nie wiem czy to dobry pomysł.  Wydaje mi się, że będzie dość ciężki, będzie się  kurzył, słabo prał. Może ktoś z Was ma taki dywanik i podzieli się wrażeniami z użytkowania?

A teraz pomponikowe  króliki.





I jeszcze serduszko


9 komentarzy:

  1. Z pomponów nie, ale miałam kiedyś dywan z materiałowych kamieni- wypełnionych ścinkami materiałów i był dosyć ciężki, ale nie miałam większych problemów- po prostu pytałam co jak było ciepło, albo kładłam na grzejniki. A z włóczki będzie lżejszy, więc spokojnie twórz :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. * nie pytałam, tylko prałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodziaki! Zauroczył mnie ten kudłaty rudzielec, jest przesłodki.
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje pomponiki wciąż czekają na dokończenie takowego dywanika; miałam robić na takiej podkładce siatkowej, ale cóż - zabrakło mi dyscypliny w motywowaniu siebie i ukończenia tegoż.
    Śliczne te króliczki, słodziaki!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycający pomysł na wykorzystanie pomponików - urocze króliczki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Też chciałam zrobić taki dywanik z pomponów i też obawiam się jak z czyszczeniem?
    Zapraszam na moje świąteczne Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodziutkie są te pomponikowe króliczki, moim faworytem jest ten drugi. Zaciekawiłaś mnie tą maszyną do robienia pomponów, muszę się wieczorkiem zorientować jak to wygląda i działa.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.