Obserwatorzy.

sobota, 5 października 2013

Jesienne liście

Nazbierałam dziś kolorowych liści, przyniosłam gałązki jarzębiny i worek kasztanów. To efekt spaceru z wnuczkiem. Liście zasuszę ale  suszone są bardzo kruche i długo nie będą cieszyć oczu. zrobiłam więc trochę liści szydełkowych. Nie są to popularne serwetki a raczej dekoracje bo wykonane z grubych włóczek. W ramach uwalniania szafy wykorzystałam trochę resztek wełenek  bo  muszę przyznać, że chomikowanie zaczyna mi przeszkadzać. Pewnie pojawi się  u mnie więcej  drobnych prac aby  zwolnić trochę miejsca  i by móc w czystym sumieniem kupować  nowe przydasie.
Liście w założeniu mają stanowić ozdobę  siedziby Czarnej Owcy czyli Piwnicę Kany. To takie artystyczne miejsce gdzie  co środę pasą się nasze owieczki . Mam nadzieję , że liście zatrzymają  atmosferę złotej  jesieni   na deszczowy listopad.


13 komentarzy:

  1. ...nie ma tak dobrego słowa ,aby określić piękno , które dostrzegasz w w przyrodzie i je przetwarzasz ......po prostu śliczne.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny sposób na uwolnienie szafy z przydasi :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne listki,fajny pomysł na dekoracje

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne jesienne ozdoby.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne liście !!! Zainspirowałaś mnie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne listki, kolory jak prawdziwa jesień.

    OdpowiedzUsuń
  7. Liście szalenie urokliwe a uwalnianie szafy z różnych resztek - chwalebne. Ja też się staram co jakiś czas wyczyścić, chociaż trochę... Marzy mi się na jesień taka zazdrostka z liści kasztanowca. To piękny motyw. trzeba będzie się zmobilizować :))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam jesień, a te liście są przepiękne.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.