Wszędzie widzę dobre anioły w postaci ludzi zaangażowanych w pomoc dla innych. Dla chorych, ubogich, dzieci, dorosłych , starych i młodych mnóstwo ludzi robi coś dla innych , zbiera pieniążki lub inne rzeczy chcąc im pomóc. Z tymi wszystkimi jestem całym sercem i chciałabym każdemu coś ofiarować. Nie mogę jednak wspomagać wszystkich potrzebujących. Piszę o tym bo dostałam ostatnio wiele próśb o przesłanie moich prac na aukcje charytatywne. Podjęłam już kilka zobowiązań i więcej nie dam rady. Jest mi bardzo przykro pisać , że odmawiam ale ręce mam tylko dwie a potrzebujących są tysiące.
Ten anioł ze zdjęcia wspomoże osobę walcząca z ciężka chorobą i niech będzie symbolem dobrych aniołów ukrytych w zwykłych ludziach a ja wracam do dziergania drobiazgów dla dzieci z naszego hospicjum na spotkanie Mikołajkowe.
PS.
Link do wzoru szyszek z poprzedniego wpisu które Wam się podobały zamieściłam w w grudniu 2012 roku i tam go znajdziecie. Swoich obserwatorów dalej nie widzę a co gorsza nie widzę ich u Was i nie mogę się dopisywać do waszych blogów. Jeśli ktoś miał podobny problem i jakoś go rozwiązał to może by mi coś podpowiedział.
Milutki aniołeczek!
OdpowiedzUsuńSłodki aniołek. Dzięki za tą informację na temat szyszek.
OdpowiedzUsuńP.s. Sama ostatnio dostałam prośbę o pomoc w aukcji charytatywnej i wyobrażam sobie, że ciężko jest Ci odmawiać, jak masz dużo pracy.
Śliczny, maleńki aniołek :)
OdpowiedzUsuńAle słodki!!!! Pochwalisz się jak się taki robi?
OdpowiedzUsuńśliczny :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuńhttp://lifearthandmade.blogspot.com/
Mam nadzieję że aniołek spełni swoje zadanie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczniutki i na pewno okaże się pomocny! Nigdy nie spotkała się z takim problemem:( Kiepściutko
OdpowiedzUsuń