Co jakiś czas szczecińska grupa szyjąca zbiera się w zaprzyjaźnionym miejscu czyli punkcie sprzedaży i naprawy maszyn do szycia Witmasz i szyje dla naszego hospicjum. Dzięki wspaniałym właścicielom tego miejsca, korzystając z ich nieocenionej pomocy mamy okazję szyć wspólnie. To prawdziwa frajda spotkać się , pośmiać, pogadać , popracować , zaprzyjaźnić robiąc jednocześnie coś pożytecznego. Ponieważ to już nasze kolejne spotkanie przy charytatywnym szyciu (relację z poprzedniego szycia zamieściłam tu Szczecin szyje ) potrafimy się już szybko zorganizować tak by maksymalnie wykorzystać czas. Tkaniny dostarczyły nam dobre dusze a część przynieśliśmy z domów. To czego nie zdążyliśmy uszyć w czasie spotkania zabraliśmy do domów i tak w efekcie naszej wspólnej akcji uszyliśmy 62 poszewki na poduszki i 26 zagłówków w kształcie rogali. Poszewki to nie były jaśki tylko duże i bardzo duże rozmiary bo takie są potrzeby hospicjum. Relacje z naszego szycia i przekazania poszewek możecie zobaczyć na FB fotorelacja z szycia i Poszewki dla Hospicjum
Wspólne szycie jest świetnym sposobem na zawarcie nowych znajomości lub utrwalenie tych już zawartych wcześniej. Tym razem powitałyśmy w naszym gronie szyjącego Przemka którego mam nadzieje nie zniechęcił babski rozgardiasz.A teraz apel naszej grupy o wsparcie w postaci tkanin bawełnianych , pościelowych na kolejne wspólne szycie . Jeśli ktoś chciałby nam takie tkaniny podarować do zapraszam do kontaktu członkami naszej grupy Pomocna Igiełka
Ja - jak i poprzednio - zrobię remanent w szafce przed spotkaniem :-) Także pewnie i tym razem coś się znajdzie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Was !
OdpowiedzUsuńPomysł godny naśladowania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam. Piękna sprawa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
www.allishop.blogspot.com