Jest tak pięknie i ciepło, że znów blog leży odłogiem.
W przerwie od komunijnych wianków, torebek i rękawiczek wydziergałam "wiosnę" .
Kwiatuszki, motyle, biedroneczki, wszystko malusieńkie tak około 2 cm , z cieniutkich nici, kolorowe, pastelowe.
Nawet biedronki i motylki miały nie mieć czarnych główek . Miła odmiana od koloru białego którym dziergam komunijne dodatki.
W przerwie od komunijnych wianków, torebek i rękawiczek wydziergałam "wiosnę" .
Kwiatuszki, motyle, biedroneczki, wszystko malusieńkie tak około 2 cm , z cieniutkich nici, kolorowe, pastelowe.
Nawet biedronki i motylki miały nie mieć czarnych główek . Miła odmiana od koloru białego którym dziergam komunijne dodatki.
Aniu! Prześliczne kwiatuszki, A ilość imponująca - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńAniu ślicznie przywołujesz piękną wiosnę, a może już lato... Pozdrawiam cieplutko!:)
OdpowiedzUsuńPowstała cudowna łąka, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńCudnie to wygląda !
OdpowiedzUsuńAle pięknie to wygląda, masz swoją prywatną domową łączkę :)
OdpowiedzUsuń