Obserwatorzy.

środa, 10 lutego 2021

Kolorowo

 Nie chodzę do sklepów, nie zaglądam do pasmanterii internetowych, nie kupuję nici, włóczek, tkanin. Koniec z kupowaniem na  zapas bo coś jest ładne, bo jest okazja, bo się przyda. Nie znaczy to, że rezygnuję z robótek. Pandemia sprawiła, że ogarnęłam posiadane skarby i ich ilość trochę mnie przeraziła. Dziergam więc z tego co mam. Kolejny sweterek powstaje z różnych włóczek, część to włóczki cieniowane, jedna nawet z maleńkimi cekinami, część jednokolorowe. Niektóre dziergam z dwóch nitek, większość z pojedyńczej nitki. Wzór  znalazłam w internecie ale musiałam go zmodyfikować do moich potrzeb. Sweterek będzie kolorowy ale niejaskrawy. Dziergam powoli prawe, lewe oczka. Jak mam co robić pokusa nowych "niezbędnych zakupów robótkowych"  jest jakby mniejsza.  Przy takiej robótce da się bez problemu słuchać audiobooki. Mam nadzieję, że do wiosny zdążę ze skończeniem swetra bo przód już mam, tył w połowie.




3 komentarze:

  1. sweterek zapowiada się przepiękny! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek bedzie Piekny :)) I ja rowniez mam pelno roznych zapasow ,czas najwyzszy wykorzystac je na cos ,aby nie lezaly. Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniały początek sweterka i cudowne kolory !

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.