Obserwatorzy.

wtorek, 28 stycznia 2014

Gorący kubek

Miło mi, ze tyle osób do mnie zagląda i zostawia komentarze. Cieszę się, że moje  prace Wam się podobają na tyle , że sami chcecie zrobić sobie podobne. Jedna z Was napisała , że podkładki są  zrobione ze smakiem i tzw. klasą. Le Chat Noir dziękuję bardzo za  wspaniałą opinię i muszę przyznać, że te prościutki podkładki przerabiałam  bo początkowo obszyłam je czerwona włóczką. Nie  wyszły   jednak tak jak bym chciała, były niezgodne z  moim wyobrażeniem i właśnie smakiem.  Obszycie więc zmieniłam i zadowolona z efektu pokazałam Wam. Pamiętam jednak, że  smak i gust każdy ma inny i nie powinno się z nimi dyskutować. Podkładki gotowe , herbatka  w kubku zaparzona a żeby nie ostygła kubek ma ubranko. Koszulka na kubek jest  równie prosta jak podkładka. Pasek wykonany z grubego akrylu z aplikacją szydełkową. Zapięcie na drewniany koralik i  gumeczkę do włosów  bo kubki są różne  a tak dopasuje się do grubości każdego.
Zapraszam na gorącą herbatkę ,ostatnio  zasmakowałam  w mieszance o nazwie Tajemnica Inków.



Zapraszam chętnych Koszulki na kubeczki

18 komentarzy:

  1. Ale śliczne! Wspaniale Ci wyszły. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny - taki gorący i walentynkowy :-)
    pozdrawiam ciepło, Ella

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne, niby takie proste w wykonaniu, ale to chyba w tej prostocie tkwi cały ich urok. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osłonka na kubeczek śliczna :))))
    Ja mam w domku szarą z czerwonym serduszkiem ,nie stery nie mogę się pochwalić,że zrobiłam sama,gdyż mam dwie lewe ręce do takich robótek
    Dlatego podziwiam ludzi, którzy tak ślicznie dziergają :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne!
    I w dodatku bardzo fajny pomysł dla zmarzluchów takich jak ja :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. słodkie! takie już walentynkowe

    OdpowiedzUsuń
  7. razem z podkładkami będą tworzyły super komplecik :)

    OdpowiedzUsuń
  8. i znowu :) chyba mamy podobne gusta, bo znowu mi się baaardzo poodoba - taki w sam raz - nic dodać, nic ująć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocze ubranka na kubki, picie kawy lub herbatki z takiego kubeczka to jeszcze większa przyjemność :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne kubraczki! Niby proste, a jakie gustowne :)
    Widzę, ze u Ciebie Aniu już walentynkowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. no i pięknie do podkładek idealnie :))

    OdpowiedzUsuń
  12. teraz to kawka nie wystygnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczny pomysł na Walentynki! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciąg dalszy Walentynek! Oj tak czas się wziąć trochę za odgruzowanie kącików szyciowych :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie ubranka zawsze mi się podobały. Miałam plan je wydziergać, ale nadal pozostają w planach:). Pozdrawiam Jola:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.