Haftuję tylko sporadycznie jakoś mi nie po drodze z tą techniką choć potrafię haftować : krzyżykami , haftem płaskim, angielskim a nawet wstążeczkowym. Moje obie Babcie haftowały więc zostałam "wyszkolona" jeszcze w dzieciństwie. W swoim życiu parę rzeczy wyhaftowałam. Podusie, pościel, śliniaczki, sukieneczki, obrazki dla moich dzieci a nawet balową sukienkę ale ta technika jakoś nie została ze mną na co dzień. Z okazji uroczystości rodzinnych staram się czasem coś wyhaftować ale tylko dla tych co do których mam pewność, że z podarunku się ucieszą. Nie chciałabym uszczęśliwiać nikogo na siłę ani wkładać serca w prezent który natychmiast wyląduje w pawlaczu lub na strychu. Z okazji ślubu wyhaftowałam mały obrazek dla Młodej Pary a ponieważ Młodych połączył taniec jest to tańcząca para. Trochę się obawiałam czy Młodzi się ucieszą z prezentu ale o dziwo obrazek najbardziej się spodobał Panu Młodemu. Pierwowzór obrazka znalazłam gdzieś w sieci , trochę go zmieniłam, tu ujęłam , tam dodałam. Prezent wręczony mogę więc go pokazać.
Pięknie ta para wyglada:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na prezent. Nie dziwię się, że tak się spodobał :)
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo ładna para.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że się spodobał, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńwspaniała praca
OdpowiedzUsuńPrecyzyjnie wykonane, gratuluję! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWspaniały haft i pamiątka :)
OdpowiedzUsuń