Zgodnie z tytułem mojego blogu powinnam pokazywać Wam rzeczy wyczarowane ze szmatek.Maszyna do szycia stoi u mnie w ciągłej gotowości bojowej ale ostatnio ją skrzętnie omijam. Jakoś nie mam nastroju do szycia. No nie , żeby tak zupełnie nic, ale raczej szyję jak muszę a nie dla przyjemności. Może więc pokaże parę rzeczy uszytych dawno temu, że Was przekonać, że jednak szyję.
Przy okazji opowiem krótka historię panterkowej bluzki. Materiał w panterkę został kupiony dawno temu bo mi się spodobał , nabrał tzw. mocy urzędowej leżąc w szafie, aż do czasu kiedy postanowiłam uszyć z niego bluzkę. Ponieważ materiał jest ozdobny sam w sobie bluzka miała być prosta, dekolt w szpic, długi ,prosty rękaw. Po uszyciu okazało się , że bluzka wygląda nijak. Szkoda było mi wrzucić ją na dno szafy więc poddałam ją recyklingowi. Efekt końcowy wygląda tak jak na zdjęciu. Rękawy zostały skrócone, zmarszczone, a z przodu doszyłam czarny trójkąt. Niestety nie mam chętnej modelki a i manekina się jeszcze nie dorobiłam więc musicie obejrzeć bluzkę na wieszaku.
U mnie zimno i nawet trochę pada wiec pozdrawiam Was ciepło.
Przy okazji opowiem krótka historię panterkowej bluzki. Materiał w panterkę został kupiony dawno temu bo mi się spodobał , nabrał tzw. mocy urzędowej leżąc w szafie, aż do czasu kiedy postanowiłam uszyć z niego bluzkę. Ponieważ materiał jest ozdobny sam w sobie bluzka miała być prosta, dekolt w szpic, długi ,prosty rękaw. Po uszyciu okazało się , że bluzka wygląda nijak. Szkoda było mi wrzucić ją na dno szafy więc poddałam ją recyklingowi. Efekt końcowy wygląda tak jak na zdjęciu. Rękawy zostały skrócone, zmarszczone, a z przodu doszyłam czarny trójkąt. Niestety nie mam chętnej modelki a i manekina się jeszcze nie dorobiłam więc musicie obejrzeć bluzkę na wieszaku.
U mnie zimno i nawet trochę pada wiec pozdrawiam Was ciepło.
bardzo fajna ;)
OdpowiedzUsuńSprytnie wykombinowałaś :)
OdpowiedzUsuńU mnie też pada i jest całe 11 stopni :/
Pozdrawiam
bardzo lubię panterkę chociaż ostatnio mnie nie wyszczupla!taki feler mam z nią..koniecznie pokaż siebie w niej...buziaki
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie jestem przekonana do wzorów w panterki. Po prostu ich nie lubię. Ale bluzka sama w sobie wygląda dość ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mi też jest miło poznać:)b.ładna bluzeczka:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyszła całkiem sympatyczna bluzeczka, mi panterka jakoś nie pasuje,ale lubię ją podziwiać na innych:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za wzorem w panterkę, ale w Twojej bluzeczce nawet mi się podoba. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń