Dziś kolejny wpis o prozie szycia. Musiałam skrócić firany a następnie je obszyć. To okropnie nudne zajęcie bo równe cięcie 10 metrów firany a następnie podłożenie tych samych 10 m nie należy do ekscytujących zajęć. Obiecałam jednak skrócić firanę więc trzeba było to zrobić i nie marudzić. Po skończonej robocie został mi 10 m pasek odciętej firany o szer ok 5 cm. Już miał się znaleźć w koszu bo po co to komu potrzebne gdy wpadłam na pomysł zrobienia z niego kilku kwiatków. Pomyślałam sobie, że może właścicielka firan znajdzie dla nich jakieś zastosowanie, może do upięcia firan lub do czegokolwiek innego a w ostateczności wyrzuci je do kosza gdzie i tak miały się znaleźć. Siedziałam więc sobie jak ten świstak z reklamy tylko, że ja zawijałam 10 metrowy pasek firanki zamiast papierków.
Może Wy macie jakieś pomysły na zastosowanie firankowych kwiatków to podpowiem właścicielce co z nimi można zrobić.
Bardzo fajne kwiatki :) Zawsze można ich użyć do oryginalnego podpięcia firanki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńMożna dorobić im łodygi i wstawić do wazonu :)
No własnie- podpięcie pod firankę! Super wyszło!
OdpowiedzUsuńŚliczne - na wianek dla dziewczynki :-) :-)
OdpowiedzUsuńJestem za dorobieniu łodyżek :)) Śliczne wyszły kwiatki i jak zawsze pomysłowo wykorzystałaś resztki. Jesteś niezwykle kreatywną osobą!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Świetny z ciebie świstak. Różyczki super. Widziałam jak takie kwiaty doczepionym były do opasek na włosy. Ale do upięcia firany też będą wspaniałe się nadawać. Z tego co wiem to co człowiek to inny pomysł. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa bym z nich zrobiła kwiatki na opaskę lub gumkę do włosów, przepiękne szkoda, ze ja nie wiem takich róż tworzyć,
OdpowiedzUsuńCiekawie wyszły te kwiatki. Zastosowanie? - np. motyw dekoracyjny do komunijnych dodatków, i w ogóle białych "powierzchni". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdo podpięcia firanki jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńJeśli właścicielka firan nie użyje ich do podpięcia fantazyjnego, wykorzystaj je do zrobienia przestrzennego obrazu, dodając łodyżki kwiatowe. Świetnie " poświstakowałaś".
OdpowiedzUsuńjak z firanki to na firankę
OdpowiedzUsuńJako dekoracja do zasłonek, albo torebki, jeśli ma małe dzieci to może opaska na włosy albo gumeczki do włosów.
OdpowiedzUsuń:D Ja tez siedzę i zawijam :) Dziewczyny tu już sporo podpowiedziały, ja jeszcze wykorzystałabym je do dekoracji wiosennych takich dużych jaj z nici na balonie, wianków z wikliny czy stroików na stół w kieliszku itp. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń