Obserwatorzy.

sobota, 6 maja 2017

Wiosenne kwiatki

         Wiosenny akcencik na poprawę humoru i aby   usprawiedliwić zbieractwo.
      Niedawno opisywałam Wam  kwiatuszki   zrobione ze skrawków materiału  które właściwie były przeznaczone do wyrzucenia . Możecie je zobaczyć    TU
       Pisałam, że kwiatki nie  są mi do niczego  potrzebne i podzielą los wielu innych czyli trafią do pudła. Pudło jest spore kwiatków najróżniejszych  w nim mnóstwo ale  3 sztuki   właśnie  dostały nowe życie.
Zrobiłam z nich  wiosenną dekorację. Stara  zawieszka  z drewnianym  wazonikiem  leżała sobie w zakamarkach . Kiedyś  coś w tym wazoniku było  ale  nawet nie pamiętam co. Pewnie się zniszczyło, zakurzyło  więc to coś wyrzuciłam , zawieszkę schowałam a teraz  wróciła do łask.


    

    Trochę sobie poprawiłam samopoczucie bo   mam nową dekorację, zużyłam  część zapasów  ale   ilość zgromadzonych   "przydasiów" trochę mnie  przytłacza.  Choć z drugiej strony jakie to fajne gdy wszystko  co sobie wymyślisz możesz zrobić natychmiast  i właściwie  bez żadnych kosztów.   Kwiatki do dekoracji były gotowe, zawieszka z wazonikiem też, łodyżki  zrobiłam z powlekanego drutu  pozostałego po jakiś sztucznych kwiatach, wstążeczka atłasowa  na listki  też się znalazła, pistolet do kleju na gorąco  kupiony za kilka złotych służy mi  już kilka lat. I tak właściwie z niczego powstało coś.
         Chyba przestanę mieć wyrzuty sumienia, że zbieram wszystko co popadnie.



8 komentarzy:

Miło mi, że mnie odwiedziłaś/łeś . Dziękuję za każdy komentarz.